17 stycznia w Gminnym Ośrodku Kultury Warszawa – Białołęka przy ulicy Modlińskiej 197 o godz.
18 odbył się przegląd sekcji artystycznych. Licznie przybyli widzowie oprócz doznań
estetycznych mogli także ocenić sensowność zajęć prowadzonych w GOK. Występy artystyczne
uczestników sekcji miały być ukoronowaniem ich całosemestralnej pracy. A że zajęcia
proponowane przez GOK łączą w sobie przyjemne z pożytecznym cały wysiłek włożony przez
dzieciaki był niczym w porównaniu z radością jaką sprawiła im “magia sceny”.
Młodzi artyści z dużym entuzjazmem wybiegali przed publiczność. Przejęci swoją rolą
odśpiewywali piosenki przy akompaniamencie muzyki. Były nawet dzieci, które nie chciały po
swoich występach schodzić ze sceny.
Na scenie zaprezentowały się sekcje muzyczne GOK, począwszy od maluchów aż po kilkunastoletnią
młodzież. Widać z tego, że umuzykalnione dzieci, niezależnie od wieku, mogą znaleźć w GOK
coś dla siebie.
Najmłodszych skupia Muzyczne Studio Przedszkolaka “Luzik”. Jak sami siebie reklamują są
to:
“Odlotowo-odjazdowe zajęcia muzyczno-ruchowe,
Gry, piosenki, taniec disco – tutaj możesz znaleźć wszystko.”
Instruktorem jest mgr Barbara Tartanus-Kowalska, absolwentka Akademii Muzycznej we Wrocławiu.
Studio przedszkolaka przeznaczone jest dla maluchów. Jedna grupa to 3-4 latki, druga grupa to
5-6 latki. Zajęcia koncentrują się na nauce śpiewu i tańca, ale to nie wszystko. Dzieciaki
uczą się gry na instrumentach perkusyjnych, rozwijają się także ruchowo - ćwiczą z balonami,
piłkami i obręczami. Jest też czas na relaks – odpoczynek przy muzyce. A więc:
“Luz !, zabawa i nauka – to co każdy dzisiaj szuka.
Może kiedyś będziesz gwiazdą i przyjedziesz do nas mazdą”
Jednak reklama to niejednokrotnie tylko puste słowa. W tym przypadku najlepszym potwierdzeniem
słów jest entuzjazm z jakim dzieciaki występowały w czwartkowy wieczór. Najmłodsze dzieci z
przejęciem i nie bez wstydu zaśpiewały piosenkę o jeżu i utwór pt. “Moje ręce”. Starsze, już
dużo śmielej, wykonały “Sannę” dzwoniąc przy tym dzwonkami. Dzieci nie tylko śpiewały, ale
też prezentowały układy choreograficzne. Uśmiechy i przeżycie jakim dla każdego jest “bycie
gwiazdą” choćby przez chwilę, najlepiej reklamują zajęcia muzyczne.
W GOK działa zespół wokalny “Diablątka” pod kierunkiem Anety Wójcik. Zespół ten wielokrotnie
zmieniał swój skład, ale to nie wpłynęło negatywnie na poziom jego występów. Dzieciaki uczą
się nie tylko śpiewu, ale też prezentacji scenicznej, prawidłowego korzystania z mikrofonu.
Wszystko to pod kątem występów, które bardzo często wieńczą pracę zespołu. “Diablątka” biorą
udział w festynach i konkursach wokalno-tanecznych.
Dzieci powyżej 16 roku życia mogą zapisać się do Studia Piosenki. Oczywiście na tym poziomie
wiekowym odbywa się pewna selekcja. Do Studia mogą należeć te dzieci, które wykażą się
predyspozycjami głosowymi, dobrym słuchem, wyczuciem rytmu. Najzdolniejsze osoby biorą udział
w koncertach i przeglądach takich jak MUFKA, czy Piaseczyński Zlot Piosenki Różnej. Biorą
także udział w koncertach w Berlinie, odbywających się w ramach wymiany kulturalnej. Sława i
kariera artystyczna stoi dla nich otworem.
Oprócz sekcji wokalnych można tu znaleźć sekcje instrumentalne. Dla dzieci powyżej siódmego
roku życia przeznaczona jest sekcja instrumentów klawiszowych. Zajęcia odbywają się w grupach
trzyosobowych. Dzieci zapoznają się z różnymi współczesnymi modelami instrumentów muzycznych,
poznają nuty, akordy. Dla dzieci, które miały do czynienia wcześniej z grą na instrumentach,
odbywają się zajęcia indywidualne. To samo dotyczy zajęć gry na gitarze. Na scenie
prezentowały się dzieci grające na keyboardzie a także młodzi adepci sztuki gitarowej.
Pracy jest dużo, ale i efekty są. Miło popatrzeć na zapał i zaangażowanie młodych muzyków.
Uzdolnieni plastycznie także mogą znaleźć coś dla siebie. Zajęcia plastyczne prowadzi mgr Agata
Wojas, absolwentka Europejskiej Akademii Sztuk. Program zajęć przeznaczony jest dla dzieci w
wieku od 7 lat. Widziałem jak wyglądają młodzi malarze. Umorusani, skupieni, pochyleni nad
stołami pełnymi farb i papierów. Tworzą swoje dzieła z przejęciem. To wizualna strona tych
poczynań. Zajęcia mają na celu wykształcanie w dzieciach umiejętności obserwacji, rozwijanie
wyobraźni plastycznej i sprawności manualnych. To także lekcje o charakterze teoretycznym,
które przybliżają dzieciom techniki malowania. Raz w miesiącu odbywa się lekcja historii
sztuki. Uczestnicy tych zajęć biorą udział w ogólnopolskich konkursach plastycznych. Dwoje
z nich dzięki zajęciom GOK-u pomyślnie zdało egzaminy do Gimnazjum Plastycznego przy ulicy
Smoczej.
W Gminnym Ośrodku Kultury działają cztery grupy teatralne. Najmłodsi – dzieci w wieku od 7 do
11 lat – tworzą Teatr Dziecięcy. Opiekunem tego teatru jest mgr Jacek Bereżański – absolwent
Wyższej Szkoły Teatralnej we Wrocławiu. Dwa razy w tygodniu spotyka się z dziećmi, aby
uczyć je elementarnych zadań aktorskich. Pan Jacek łączy ćwiczenia z zabawami scenicznymi i
przygotowywaniem przedstawień. Dzieci uczą się podstaw poprawnej wymowy, dykcji. Zajęcia
mają na celu przełamać w nich wstyd i tremę. Takie zajęcia oprócz efektów artystycznych
spełniają rolę integracyjną, uczą pracy w grupie, a także samodzielności. W zeszłym sezonie
dzieciaki przygotowały dwa przedstawienia. Były to: “Kubuś Puchatek” A.A. Milne’a i
“Krzesiwo” J. Ch. Andersena.
Dla starszych przeznaczone są zajęcia Teatru Gimnazjalnego “Falstart”. To krok dalej jeśli
chodzi o edukację teatralną. Aktorami są dzieci w wieku od 12 do 15 lat. Uczą się tworzyć
teatr. Nie tylko ćwiczą na tekstach, czy pracują nad inscenizacją sztuk, ale też przygotowują
całe zaplecze techniczne i scenografię. W dorobku mają “Wdowy” Sławomira Mrożka, czy “Honor
rodziny” Ireneusza Iredyńskiego.
Licealiści mają swój Teatr “Porażka”. Organizowane są eliminacje, które wyłaniają uczestników
zajęć. Spotkania odbywają się w piątki i soboty, a mają na celu profesjonalne przygotowanie
sceniczne. Są realizowane także pod kątem egzaminów wstępnych na PWST.
Teatr “Porażka” brał udział w Festiwalu Teatralnym “SPOT”. Obecnie pracuje nad “Ożenkiem”
Mikołaja Gogola.
Od trzynastu lat istnieje Teatr 13. To grupa zrzeszająca studentów i osoby pracujące.
W ciągu trzynastu lat przygotowano ponad 40 premier i 150 przedstawień. To imponujący dorobek.
Pewnie byłby jeszcze efektowniejszy, gdyby Teatr 13 brał udział w przeglądach teatralnych,
czy Festiwalach. Przez jedenaście lat programowo Teatr 13 nie uczestniczył w takich
imprezach. Dopiero w 2000 roku złamano tę zasadę z dobrym skutkiem. Tylko w 2000 roku
“13-stka” zdobyła trzy nagrody na imprezach teatralnych. Imponujący jest wybór sztuk,
które realizuje Teatr. W jego repertuarze można znaleźć dramaty Gombrowicza, Ionesco,
Różewicza czy Enquista. Próby Teatru odbywają się w GOK-u od 1997 roku.
Ci, którzy mają ochotę sprostać ambitnym wyzwaniom “13-stki” muszą mieć ukończone osiemnaście
lat i przejść przez eliminacje. Aby tego dokonać trzeba przygotować dwa teksty – wiersz i
prozę, no i oczywiście dobrze wypaść.
Warto wspomnieć o zajęciach mniej scenicznych, których efekty można oglądać w bardziej
kameralnych wnętrzach, a także tych, których efektem jest lepsze samopoczucie uczestników.
A i takie zajęcia odbywają się przy Modlińskiej 197.
Dla zmęczonych, zestresowanych codziennością przeznaczone są zajęcia o charakterze
odprężająco – relaksacyjnym. Ich podstawą są ćwiczenia oddechowe i ćwiczenia polegające na
wydobywaniu określonych dźwięków z różnych części ciała. Nie miałem okazji pytać uczestników
tych zajęć o realne efekty ćwiczeń i ciężko mi przezwyciężyć swój sceptycyzm co do ich
skuteczności. Skoro jednak przyciągają ludzi i zatrzymują na dłużej, musi coś w tym być.
Od grudnia 1998 roku w GOK funkcjonuje pracownia mikromodelarstwa i historii wojskowej z
siedzibą w Szkole Podstawowej nr 344 przy ul. Erazma z Zakroczymia 15.
Są to nie tylko suche wykłady z historii wojskowości, ale też zajęcia praktyczne. Dzięki
specjalnie przygotowanym makietom (których jest około czterdziestu) uczestnicy obserwują i
przygotowują strategię wielkich historycznych bitew. Poznają umundurowanie żołnierzy, ich
uzbrojenie. Instruktorom chodzi o to, żeby wyrobić w uczestnikach indywidualne spojrzenie
historyczne, ale też rozwinąć umiejętności modelarskie. W Pracowni został stworzony podręcznik,
można też korzystać z biblioteki. Co roku uczestnicy wyjeżdżają do zaprzyjaźnionej pracowni w
Wiedniu. Lekcje historii łączące w sobie teorię z praktyką przeznaczone są dla dzieci od
dwunastego roku życia.
Na koniec kilka informacji dla miłośników komputerów i języków obcych. I dla takich osób
GOK ma swoją ofertę. Organizuje liczne kursy komputerowe. Zajęcia dla młodzieży i dorosłych
odbywają się raz w tygodniu, natomiast dla młodzieży szkolnej dwa razy w tygodniu.
Uczestnicy pracują w siedmioosobowych grupach z programem WINDOWS 98 i pakietem MS
OFFICE 2000. Program tych zajęć obejmuje podstawy obsługi komputera, podstawy pracy z
edytorem tekstu, wprowadzanie i formatowanie tekstu. Można tu się zapoznać z arkuszem
kalkulacyjnym MS EXCEL, jego budową, sporządzaniem tabel.
To także poznawanie bazy danych MS ACCESS. Jeśli chodzi o lektoraty to organizowane są kursy
języka angielskiego – od poziomu podstawowego do średniozaawansowanego, są też grupy
przygotowujące do egzaminów FC, oraz języka niemieckiego na różnych poziomach zaawansowania.
Czwartkowy wieczór był dobrą okazją żeby przybliżyć działalność GOK. Najlepszą rekomendacją
zajęć dla dzieci i młodzieży były występy artystyczne. Żadne słowa nie oddadzą w pełni
radości małych artystów i ich rodziców widzących zaangażowanie swoich pociech. W takich
chwilach trudno doszukiwać się braków i niedociągnięć.
Rodzice aktywnych dzieci – uczestników sekcji dostaną niedługo ankiety, w których będą
oceniać efekty pracy GOK. Po tym co widziałem 17 stycznia jestem przekonany, że więcej
będzie pochwał niż uwag krytycznych. Oby tak dalej.
Czekamy na kolejne zaproszenia od innych ośrodków kultury.
Kamil Piwowarski
foto Sławomir Wróblewski
Żeby powiększyć miniaturę kliknij na niej