Patroni naszych ulic
Wojciech Gerson (1831-1901) Patronem małej ulicy na Pradze Północ w rejonie Śliwic, niedaleko FSO, jest Wojciech Gerson - jeden z najwybitniejszych polskich malarzy XIX w., a także krytyk i nauczyciel malarstwa. Był synem Francuza i Niemki, urodzonym w Warszawie. Długie XIX stulecie było jednak czasem, w którym mimo braku państwowości polskiej kultura polska była tak atrakcyjna, iż asymilowała żywioły obcoplemienne. I to nawet pochodzące z tak silnych kulturowo narodów, jak Francuzi czy Niemcy. Dopiero PRL odebrał nam tę siłę, tworząc np. z potomków powstańców śląskich zastępy "Volkswagendojczy". Młody Gerson szkoły średnie ukończył w Warszawie i Piotrkowie, a w latach 1844-50 studiował w warszawskiej Szkole Sztuk Pięknych. Stypendium umożliwiło mu dalsze studia w Petersburgu (Akademia Sztuk Pięknych) w latach 1853-55. Po powrocie do Królestwa opublikował Ubiór ludu polskiego będący owocem podróży po kraju, poświęconej zbieraniu materiałów etnograficznych. Wyjechał na krótko do Paryża, studiując tam malarstwo historyczne, a po powrocie otworzył od 1858 r. swoją pracownię w Warszawie. Miejsce to było nie tylko warsztatem pracy malarza, lecz także ośrodkiem życia artystycznego stolicy przez lata zbierali się tam ludzie sztuki, stworzono też tam kasę pożyczkową dla artystów. Sam Gerson zarabiał (poza malowaniem obrazów) jako nauczyciel rysunku w Instytucie Głuchoniemych, a od 1872 r. jako wykładowca i kierownik katedry rysunku w Szkole Sztuk Pięknych. Udzielał się też społecznie, był m.in. twórcą Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych. Sławę zdobył jako malarz uprawiając malarstwo pejzażowe, religijne i historyczne. Za życia najbardziej znane było to ostatnie, tematami jego obrazów były epizody z dziejów średniowiecznej Polski i Słowiańszczyzny. Są to takie znane płótna, jak: Św. Jadwiga dająca jałmużnę, Esterka, Wanda, Kiejstut uwięziony przez Jagiełłę, Śmierć Przemysława, Piast i Rzepicha. Malował też pejzaże, zwłaszcza Tatr, które regularnie odwiedzał; wykorzystywał również motywy góralskie, malując sceny rodzajowe (Odpoczynek w szałasie, Góral wędrujący, Juhas). Ilustrował m.in. "Pana Tadeusza" i "Marię" Malczewskiego, jego ilustracje drukowane były też w czasopismach. Tworzył także malarstwo dekoracyjne spod jego ręki wyszły freski w wielu pałacach ówczesnej Warszawy. Uprawiał krytykę artystyczną na łamach czasopism warszawskich, a pod koniec życia redagował dwutygodnik "Świat Artystyczny"(1900 r.). Wobec nowych tendencji w malarstwie, jakie zarysowały się u schyłku jego życia (np. impresjonizm) pozostawał krytycznym, co spowodowało polemiki z nim ze strony części malarzy młodszego pokolenia. Opublikował kilka książek o sztuce, przetłumaczył też "Traktat o malarstwie" Leonarda da Vinci. Ważny jest w historii polskiego malarstwa także jako pedagog jego uczniami byli m.in. Józef Chełmoński, Stanisław Lentz, Władysław Podkowiński, Alfred Wierusz-Kowalski, Leon Wyczółkowski. T. Szczepański
Literatura: A. Vetulani Wojciech Gerson, Warszawa 1952 Polski Słownik Biograficzny, T VII |