Hołd powstańcom warszawskim
Uroczystość na Cmentarzu Bródnowskim rozpoczęła praskie obchody 62. rocznicy Powstania Warszawskiego. 30 lipca w kościele drewnianym odprawiona została msza św. w intencji poległych i pomordowanych żołnierzy Powstania Warszawskiego, a także cywilnych ofiar, pochowanych na tym cmentarzu. 2 sierpnia 1944 r. Niemcy rozstrzelali 64 mężczyzn. Na Pradze walczyli żołnierze 6. Obwodu Armii Krajowej pod dowództwem płk. Antoniego Żurawskiego, ps. Andrzej. Ponad 6 tysięcy ludzi o znikomym uzbrojeniu, prowadziło bohaterską, desperacką walkę, z nadzieją na odzyskanie niepodległej Polski. Opóźnianie się oczekiwanego natarcia wojsk Armii Czerwonej zmusiło dowództwo 6. Obwodu do przejścia w stan pogotowia. Z Pragi na Sadybę i Bielany przeszły setki żołnierzy Armii Krajowej, którzy kontynuowali walkę m.in. w Kampinosie. Uczestnicy Mszy św. w kościele bródnowskim modlili się za setki żołnierzy poległych w boju oraz tych, którzy po 15 września zginęli z rąk NKWD. Przy pomniku Armii Krajowej w Alei Głównej Cmentarza Bródnowskiego, w kwaterze 22A, odbył się apel poległych. Z powodu licznych w tym dniu obchodów, nie udało się skutecznie zaprosić orkiestry wojskowej; tradycyjne werble musiało zastąpić bicie serc uczestników. Pomnik ozdobiły liczne wieńce, złożone przez przedstawicieli władz Pragi Północ, Pragi Południe i Targówka. Pragę Północ reprezentowali m.in.: burmistrz Artur Marczewski i przewodniczący rady Jacek Wachowicz, Targówek - wiceburmistrz Robert Radzik. Wieniec od Towarzystwa Przyjaciół Pragi złożył prezes Mieczysław Wojdyga, od PO na Targówku - Zbigniew Poczesny a także Bogdan Soporowski, syn żołnierza Powstania Warszawskiego. W licznym gronie kombatantów nie zabrakło płk. Czesława Lewandowskiego, przewodniczącego Społecznej Rady Kombatanckiej przy Urzędzie Pragi Północ oraz Tadeusza Szurka, żołnierza Armii Krajowej, twórcy pomnika Reduty Bródnowskiej. Rangi uroczystości nie umniejsza fakt, że ogłoszono przybycie kilku dostojnych, zapewne zaproszonych lecz nieobecnych osób z lokalnych władz i tytułów prasowych. Wielkodusznie wybaczamy błąd w drugą stronę - pominięcie naszej redakcji. Wierzymy, że to tylko niedopatrzenie, a nie brak orientacji co do praskiego rynku prasowego, bądź presja polityczna... O kolejnych uroczystościach, związanych z rocznicą Powstania Warszawskiego, odbywających się po oddaniu do druku niniejszego wydania NGP, napiszemy w następnych numerach. K.
|