Nowa Gazeta Praska

O tym, �e prowadzenie miejskich inwestycji wbrew pozorom nie jest �atwe, przekona�o si� ju� wielu w�odarzy Warszawy. Wymaga to nie tylko du�ej wiedzy teoretycznej, ale przede wszystkim do�wiadczenia praktycznego, i to najlepiej samorz�dowego. Nie bez powodu wi�c najwi�cej inwestycji w Warszawie powsta�o w czasach, gdy miastem rz�dzili nie politycy z pierwszych stron gazet, ale w�a�nie samorz�dowcy zwi�zani z SLD i PO. Wprawdzie ludziom, zwi�zanym z �wczesnym prezydentem Paw�em Piskorskim zarzucano p�niej, �e by�y one realizowane w niejasnych okoliczno�ciach, to jednak niczego nikomu w tej sprawie nie udowodniono. Faktem jest jednak to, �e warszawiakom osta�y si� z tamtych czas�w chocia�by dwa mosty.

Nie wiemy, co mogliby�my mie� wybudowane wi�cej, gdyby prezydentem stolicy nie zosta� Lech Kaczy�ski, kt�ry od pocz�tku traktowa� prezydentur� Warszawy jako trampolin� do obj�cia miejsca w Pa�acu Namiestnikowskim. Wiemy jednak, �e za jego kadencji w Warszawie nie wybudowano nic � opr�cz oczywi�cie Muzeum Powstania Warszawskiego. Prezydent Kaczy�ski uwa�a� bowiem chyba, �e ka�da inwestycja z miejsca oznacza korupcj�. A skoro tak, to najlepiej inwestycji nie prowadzi� w og�le. Konstrukcja my�lowa pora�aj�ca, ale niestety prawdziwa. W efekcie jej stosowania wybudowany przez poprzednik�w Pana Prezydenta Most Siekierkowski przez d�ugi czas by� mostem donik�d, bo przez kilka lat nie potrafiono wybudowa� wszystkich jego rozjazd�w.

Wydawa�oby si�, �e takiego i podobnych b��d�w nie pope�ni ju� nikt i wraz z Pani� Prezydent Hann� Gronkiewicz - Waltz do sto�ecznego ratusza powr�c� profesjonali�ci. Jak si�, niestety, okazuje, nie jest tak do ko�ca. Wprawdzie odpowiadaj�cy za inwestycje wiceprezydent Jacek Wojciechowicz dwoi si� i troi, to jednak sam niewiele zdzia�a i wszystkiego nie dopilnuje. Tylko tak chyba nale�y t�umaczy� propozycj� zmian w bud�ecie na ten rok, jakie przedstawi nam ratusz na najbli�szej sesji Rady Warszawy. Wed�ug niej wydatki inwestycyjne Warszawy maj� by� zmniejszone o ponad 268 milion�w z�otych i to nie z powodu braku pieni�dzy, bo na to stolica - p�ki co - nie narzeka. Nie b�d� rozpisywa� si� o wszystkich zdj�tych zadaniach, bo jest tego du�o. Osobi�cie uderzy�a mnie jednak rezygnacja i przesuni�cie w czasie o 2 lata takiej pozycji, jak chocia�by budowa Trasy Mostu P�nocnego od w�z�a z ul. Modli�sk� do ul. P�ochoci�skiej. Takie op�nienie � nie wiadomo zreszt� czym spowodowane - mo�e doprowadzi� do tego, �e mimo i� w Warszawie pojawi si� w ko�cu od lat wyczekiwany Most P�nocny, to oka�e si� r�wnie� mostem donik�d. Zastanawiam si�, jak urz�dnicy Pani Prezydent wyt�umacz� to mieszka�com Bia�o��ki - zw�aszcza gdy ci dowiedz� si�, �e problemem nie jest brak pieni�dzy w kasie miasta, tylko fakt, �e urz�dnicy nie potrafi� ich wyda�.