Lewa strona medalu
Wielkie inwestycje
Rozpocz�y si� prace nad bud�etem Warszawy na 2008 r. Miasto planuje wyda� w przysz�ym roku 11 miliard�w z�, czyli o 2 miliardy wi�cej ni� w roku bie��cym. A� 2,6 mld z�otych ma by� przeznaczone na inwestycje, co oznacza podwojenie nak�ad�w inwestycyjnych w stosunku do roku 2006. Docelowo do 2012 r. miasto przeznaczy na inwestycje 15,4 mld z�, czyli �rednio ponad 3 miliardy rocznie. Dla por�wnania, w 2003 r., gdy Warszaw� rz�dzi� prezydent Lech Kaczy�ski wydatki inwestycyjne osi�gn�y poziom zaledwie 595 milion�w! Du�a cz�� planowanych inwestycji ulokowana b�dzie w prawobrze�nej cz�ci Warszawy, a zw�aszcza na Pradze P�noc i w Bia�o��ce. Tak jak Pa�stwu obiecywali�my jako Lewica i Demokraci, w tej kadencji prawa strona Warszawy zostanie wreszcie doceniona i doinwestowana. Prace nad bud�etem dopiero si� rozpoczynaj� i trzeba b�dzie wprowadzi� do niego jeszcze wiele poprawek, jak chocia�by zwi�kszy� nak�ady na s�u�b� zdrowia, kt�re s� wed�ug LiD zdecydowanie za ma�e. Niemniej jest to bud�et zdecydowanie proinwestycyjny i jego przyj�cie przez Rad� Miasta oznacza� b�dzie, �e Warszawa stanie si� za chwil� wielkim placem budowy i w ci�gu kilku lat b�dzie si� nam mieszka� zdecydowanie lepiej.
Tymczasem w samorz�dzie szykuj� si� zmiany zwi�zane z powstaniem nowego rz�du. P�ki co Warszaw� opu�cili dwaj miejscy i dwoje dzielnicowych radnych z PO, kt�rzy zasiedli w �awach sejmowych. Coraz g�o�niej m�wi si� jednak o przej�ciu niekt�rych urz�dnik�w miejskich na rz�dowe posady. Opu�ci nas prawdopodobnie sekretarz miasta, kt�ry otrzyma� propozycj� zostania wiceszefem kancelarii premiera. M�wi si� o przej�ciu do Ministerstwa Skarbu dyrektora biura nadzoruj�cego miejskie sp�ki i robi�cego to naprawd� profesjonalnie. Pani prezydent mo�e mie� za chwil� ogromny problem z zatrzymaniem w ratuszu os�b, kt�re wykonywa�y kawa� dobrej roboty na rzecz tego miasta. Tym bardziej, �e Platforma Obywatelska wbrew pozorom ma bardzo kr�tk� �awk� kadrow�, o czym najlepiej �wiadczy fakt, �e jeszcze do dzi� na niekt�rych dyrektorskich sto�kach w mie�cie siedz� niekompetentni, ale za to zaufani ludzie z ekipy Prawa i Sprawiedliwo�ci, a PO nie mo�e znale�� ich nast�pc�w. Mam nadziej�, �e Hanna Gronkiewicz - Waltz zdaje sobie z tego spraw� i zadba o to, aby wszelkie zmiany nie sparali�owa�y pracy sto�ecznego ratusza, zw�aszcza teraz, gdy po kilku latach zastoju ruszaj� wreszcie wielkie inwestycje. |