|
Warszawskie Dni Recyklingu
Zorganizowane przez Biuro Ochrony Środowiska Urzędu Miasta już po raz trzeci Warszawskie Dni Recyklingu to przedsięwzięcie realizowane w ramach planu edukacji ekologicznej znanego pod nazwą: Warszawa stolicą czystości. Tegoroczna edycja obejmowała szereg spotkań i konferencji o tematyce ekologicznej adresowanych do szkół, zarządców nieruchomości, firm i organizacji branży odzysku odpadów, ekologicznych organizacji pozarządowych i mediów. Działania te znalazły swe zwieńczenie w postaci pikniku ekologicznego, który odbył się w sobotę na Polach Mokotowskich. Tam efekty swej działalności prezentowali partnerzy miasta w odzysku odpadów: REKOPOL, REBA, ElektroEko, Fundacja na Rzecz Odzysku Aluminiowych Puszek po Napojach RECAL oraz Fundacja PLASTICSEUROPE Polska. Reprezentowane były też firmy wywożące i segregujące śmieci z terenu Warszawy, w tym słynny już Ekon, zatrudniający osoby niepełnosprawne. Dla uspokojenia warszawiaków zbulwersowanych faktem, że jeden samochód odbiera zarówno śmieci segregowane, jak i wszystkie pozostałe prezentowano śmieciarkę dwukomorową. Rozdawane były także torebki na psie... sprawy. Władze miasta deklarują poważne podejście do kwestii promowania postaw proekologicznych. Edukacja, edukacja i jeszcze raz edukacja! - grzmiano na konferencji prasowej. Taka deklaracja cieszy, zwłaszcza, że dotychczasowe osiągnięcia w kwestii segregacji i odzysku odpadów w kontekście wymagań unijnych wypadają bardzo mizernie. Na razie w skali Polski możemy się pochwalić tylko poziomem odzysku puszek aluminiowych - powyżej 60%, w czym jesteśmy lepsi od takich krajów, jak Anglia, Francja, Portugalia czy Włochy. Natomiast w odzysku szkła znajdujemy się na szarym końcu Europy (28%), gorsza od nas jest tylko Rumunia. W zeszłym roku w całym kraju zebrano zaledwie 28 tys. ton elektrośmieci, przy minimum 155 tysiącach wymaganych przez dyrektywę unijną. Z badań wynika, że 70% Polaków nie zna zasad postępowania ze zużytym sprzętem elektrycznym i elektronicznym, a ci, którzy je znają, stosują bardzo rzadko. Obecnie w Warszawie odzysk surowców oscyluje w granicach 2-2,5% ogółu odpadów. Choć miasto optymistycznie zakłada osiągnięcie do końca roku pułapu 5-7%, bez bardziej radykalnych zmian w podejściu do problemu trudno uznać te prognozy za realne. Wciąż 80% wytworzonych przez nas odpadów ląduje na wysypisku, 6 % trafia do spalarni, a 12 % jest kompostowanych. Poza samą edukacją niezbędne są też inne działania. Przygotowywana jest obecnie tzw. ustawa śmieciowa, która uczyni miasta właścicielami odpadów wytworzonych na ich terenie, co ma spowodować skuteczniejsze nimi gospodarowanie. Ważne też, aby optymizm urzędników współgrał z odczuciami i doświadczeniem mieszkańców Warszawy, a z tym bywa różnie. Miasto np. konsekwentnie unika stawiania jakichkolwiek wyższych wymagań przedsiębiorstwom wywozowym. Dla nas ważny jest kontakt z firmą odbierającą nasze śmieci. Jeśli działa ona niesprawnie, nierzetelnie, poniżej standardów, które deklaruje miasto, żadne zapewnienia urzędników nie zmienią tej sytuacji. Wypadałoby też stanąć w obronie tych osób, które nie chcą taszczyć na plecach starej lodówki czy płacić kilkudziesięciu złotych za taksówkę bagażową, żeby ją wywieźć. Woleliby zadzwonić po kogoś, kto nieodpłatnie zabierze taki gabarytowy sprzęt lub przywożąc nową lodówkę zabierze starą, co nadal jeszcze nie jest u nas normą. Natomiast już wyedukowany w kwestii segregacji odpadów obywatel (nie czekał na uświadamiające działania urzędników i wziął sprawy w swoje ręce) zdziwi się, dlaczego nie może wyrzucić np. butelki po wodzie do odpowiedniego niewielkiego kosza na plastik, powiedzmy na przystanku, wzorem innych cywilizowanych krajów. Zdziwi się także, dlaczego z różnych części miasta znikają duże pojemniki na segregowane odpady, skoro to czysty zysk dla środowiska i poprawa nie najlepszych statystyk. Edukacja jest szalenie ważna, ale nie zastąpi sprawnego, kompleksowego działania. Oprócz szarych obywateli powinna dotyczyć również urzędników, bo jak zwykle - diabeł tkwi w szczegółach. Podstawowe informacje na temat selektywnej zbiórki odpadów można uzyskać telefonicznie: infolinia czystość 0 800 800 117 lub na: www.stolicaczystosci.pl
Kr.
|