|
Chłodnym okiem
Porozmawiajmy o Pradze Po ostatnich wyborach atmosfera samorządowa na Pradze uległa istotnemu zagęszczeniu. Nigdy zresztą na tej dzielnicy nie było łatwo. "W prostych sprawach nie robimy" - mawiał jeden z moich poprzedników na fotelu dyrektora zarządu dzielnicy. Od lat my, mieszkańcy Pragi, uczestniczący w wyborach samorządowych nie możemy się jednoznacznie zdecydować, jakie programy wyborcze popieramy, za jakimi rozwiązaniami się opowiadamy, czyli kto posiada nasz rząd dusz, a trywialnie mówiąc, kto ma nimi rządzić. Tak właściwie jest od 2000 roku. Wszystko oparte o jeden mandat, jednego człowieka - kilka, kilkanaście głosów. Pełna polaryzacja. Prawda jest również taka, że frekwencja w każdych kolejnych wyborach na Pradze jest najniższa w Warszawie i tak też jest od lat. Nie sądzę, aby pojęcie demokracji było niezrozumiałe czy stało się wyłącznie obrzydliwe dla praskiej społeczności. Nie sądzę, aby mieszkańcy Pragi czymś szczególnym różnili się od innych mieszkańców Warszawy. Wszyscy mamy rączki, nóżki, główkę itp. Tylko dlaczego tamtym się chce, a nam nie? Mają inną świadomość społeczną? Inne poczucie praworządności? A być może to wszystko dlatego, że zbyt mało ze sobą rozmawiamy. Jeżeli mamy na Pradze 43% głosujących to nie znaczy, że głos tych 57% tych, którzy pozostali w domach do tej pory nie powinien być słyszalny. Spróbujmy to przełamać. Dlatego też, mając świadomość cyklu wydawniczego gazety zapraszam czytelników NGP i nie tylko. Tych, którzy głosowali i tych, którzy sobie odpuścili. Wszystkich, którzy chcieliby się spotkać i wymienić poglądy np. w sprawie prywatyzacji majątku miasta na przykładach planowanej na Pradze Północ sprzedaży nieruchomości przy ulicy Strzeleckiej 11/13 tzw. Pałacyku Konopackiego czy też zapowiedzianej prywatyzacji SPEC (Stołeczne Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej) zapraszam na spotkanie 23 maja (poniedziałek) o godzinie 17.00 w siedzibie SLD Praga Północ pl. Hallera 5 lok 1a (antresola nad cukiernią Filipinka). Porozmawiajmy o Pradze. .... a ponadto uważam, że oskarżony o szantaż i pedofilię Łukasz M. powinien zostać odwołany z funkcji wiceprzewodniczącego rady i członka komisji mieszkaniowej.
Ireneusz Tondera
radny Dzielnicy Praga Północ Sojusz Lewicy Demokratycznej |